Tytuł: ,,Hana to Akuma"
Tłumaczenie angielskie: ,,Flower and devil"
Ilość tomów: 10
Ilość rozdziałów: 58
Publikacja: 2007 - 2010
Autor: Hisamu Oto
Fabuła
14 lat temu demon Vivi zdecydował się opuścić krainę demonów i zejść do świata ludzi. Tam znajduje porzucone dziecko i spontanicznie decyduje się na jego adopcję. Od tej pory mieszka z Haną, ale.... czy posiadanie 14 - letniej dziewczyny obok ciebie jest takie proste? (przetłumaczone ze strony myanimelist)
Fabuła nie jest może skomplikowana, ale za to dość oryginalna. Wyróżnia się na tle innych mang i zapewne długo zapadnie mi w pamięci, co jest dużym plusem. Nadal nie potrafię zrozumieć, dlaczego nie powstała ekranizacja... Myślę, że jako anime cieszyłoby się dużą popularnością ;). Dużym plusem było również zakończenie, które sprawia, że największemu twardzielowi pęka serce. Nie spodziewałam się, że autor ukaże je w takiej formie.
Bohaterowie
Właśnie bohaterowie byli tym mankamentem, który sprawił, że nie oceniłam serii na 10. Jeden stereotyp ciągnie się za drugim, co było widoczne niemalże w każdym rozdziale. Głupota postaci czasami aż raziła w oczy. Nie będę tutaj zdradzała wam szczegółów. Ci, którzy to czytali, wiedzą, co mam dokładnie na myśli ;)
Dostępność
Manga jest dostępna w polskiej wersji językowej, ale tylko w internecie, także nigdzie jej nie kupicie (chyba, że w wersji oryginalnej, czyli japońskiej, lub w innym tłumaczeniu).
Kreska
Typowa dla każdej mangi shoujo. Nie przeszkadzała w czytaniu, ale wybitna też nie była.
Ogólna ocena
9/10
Ale przepiękna kreska! Uwielbiam japońską kulturę i namiętnie oglądam anime - do mang zaglądam trochę rzadziej, ale również bardzo je lubię :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na koreańskie rozdanie u Sakurakotoo ❀ ❀ ❀
Niestety bardzo daleko mi do anime, nie przepadam :)
OdpowiedzUsuńRaczej taka historia nawet jako anime (bo mang nie czytuje) nie byłaby czymś dla mnie. Ale muszę jakieś nowe animce obejrzeć.
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nic nie czytałam <3 Musze wrócić do Death Note, właśnie sobie uświadomiłam jak za tym tęsknię :D
OdpowiedzUsuńhttp://ksanarunails.blogspot.com/
Masz rację co do tego, że na podstawie mangi mogłoby powstać cudowne anime. Póki co będę musiała się zadowolić jedynie mangą.
OdpowiedzUsuńRzadko czytam anime :(
OdpowiedzUsuńJa również
Usuń*mange
UsuńManga nie dla mnie. Każdy lubi coś innego. :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de
Nice post!
OdpowiedzUsuńWould you love to following each other? Let me know!
xoxo
ayu
chyba nigdy nie miałam do czynienia z Mangą :)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Kiedyś czytałam jakąś książkę z Mangą i spodobała mi się :)
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com/
Nigdy nie miałam styczności, ale raczej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWygląda na lekki i przyjemny tytuł. Chyba się skuszę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wygląda fajnie gdyby nie te postacie :) Kreska mi się bardzo podoba, ale ja akurat uwielbiam taką kreskę w stylu shoujo :D
OdpowiedzUsuńCzytałam kiedyś, ale nie jestem pewna co do zakończenia (chyba mix szczęścia i smutku).. Historia mi się spodobała. Kreska też ok, szczególnie ubrania bohaterów *w*
OdpowiedzUsuńhttps://fuukor-wam-poczyta.blogspot.com
Zaciekawiłaś mnie tą pozycją,ale osobiście jestem zakochana w Oblubienicy Czarnoksiężnika i The Liar Game!
OdpowiedzUsuńoj anime to nie moje klimaty
OdpowiedzUsuń